ICO

Czad – skąd wiemy, że doszło do zatrucia?

Czad – skąd wiemy, że doszło do zatrucia?

Z pewnością każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że czad jest trującym gazem. Ludzkie oko nie zauważy jego obecności w powietrzu, a bez akcesoriów, takich jak choćby detektor CO2 jest to niemal niemożliwe. Co musimy zrobić, aby pomóc osobie, która zatruła się czadem? W jaki sposób rozpoznamy pierwsze objawy?

Bez akcesoriów, takich jak właśnie detektor CO2 trudno jest się uchronić przed zgubnym wzrostem ilości czadu w powietrzu. Czad jest bowiem niewyczuwalny przez człowieka. Szczególnie ostrożne powinny być te osoby, które korzystają w domach z kuchenek gazowych lub piecyka gazowego w łazience.

Pomoc w przypadku zatrucia tlenkiem czadu musi nastąpić natychmiast, zaraz po ukazaniu się jakichkolwiek oznak schorzenia. Niepokój powinny wzbudzić: ból i zawroty głowy, zaburzenia widzenia, a także dziwne wrażenie odurzenia. W kolejnych stopniach zatrucia może dojść do omdlenia, niepokojących skurczów, a w końcu oddech ulega zatrzymaniu i nieunikniona jest reanimacja. Podstawowe objawy mogą być podobne dla wielu chorób i trudno nie zawsze wiemy, że jest to zatrucie czadem, właśnie dlatego tak kluczowe jest uruchomienie specjalnych narzędzi wykrywających. Detektor CO2 wysoce obniża niebezpieczeństwo zatrucia, ponieważ nienagannie rejestruje groźne podnoszenie się poziomu gazu w powietrzu.

Zatrucie CO2 dotyczy w większości przypadków osób, które używają w domach piecyków gazowych w łazienkach oraz kuchenek na gaz w kuchni. Posiadając takie urządzenia, nie możemy zapominać o o właściwym przepływie powietrza oraz wyposażeniu się w takie narzędzia, jak detektor CO2. Nawet samo ich zamontowanie znacząco poprawia poczucie bezpieczeństwa lokatorów. Jednocześnie rozsądnie jest pamiętać o zamontowaniu w łazience zapewniających odpowiednią wentylację drzwi.